Celowość natury i jej dziwactwa 😉
Choć każdy
z nas wie coś o naturze z tego co nauczył się w szkole lub z własnej inicjatywy,
zobaczył w programach czy dowiedział się od kogoś, to mimo wszystko wciąż może
nas zaskakiwać, mnie zaskakuje, ponieważ tak jak każda dziecina nauki przyroda jest
niesamowicie obszernym tematem, który często jako ludzie pomijamy lub
bagatelizujemy, bo uważamy, że już wszystko wiemy lub nie jest to nam potrzebne
do życia codziennego. Nie mogę się, gdyż w świecie jest tak wiele rzeczy, które
nie wydają się takie jak sobie wyobraziliśmy czy mogłyby się nam wydawać.
Jedną rzeczą,
która mnie zaciekawiła na wykładach było to, jak pan zadał nam pytanie dlaczego
niektóre kwiaty kwitną wcześniej niż inne. Zaskoczyło mnie to pytanie, bo nigdy
się nad tym nie zastanawiałam, tylko przyjmowałam to jako coś co się dzieje „o
tak sobie” że nie ma celu, że kwiatu tak się chciało to tak robi.
W naturze tak
naprawdę nic nie dzieje się bez przyczyny i tak somo było w tym przypadku. Niektóre
gatunki kwiatów tak robią, aby podczas zapylania pszczoły które latają z kwiatka
na kwiatek nie maiły pyłku innych roślin, gdyż nie jest im to pożyteczne, bo
nie są w stanie zapylić się pyłkiem innego gatunku, więc aby przetrwać zaczęły kwitnąć
wcześniej.
Niesamowicie
ciekawe jest również to co niektóre rośliny i organizmy są w stanie zrobić, aby
przetrwać. Jedną z takich stworzeń jest oleica jest to gatunek pasożytniczy,
który pasożytuje na dziko żyjących pszczołach, ale jest sposób robienia tego
jest intrygujący. Jeden z jej gatunków wspina się na kwiat i czeka na
przelatującą pszczołę, aby gdy ta siądzie na kwiat, ta się do niej przyczepi i
nie puści aż do gniazda, aby zjeść larwy. Inne natomiast wzięły trochę bardziej
nietypowe podejście. Naśladują odgłosy samicy trzmiela, aby samiec do niej się
zbliżył i go on próbuje z nią kopulować, co mu nie wychodzi, przykleja się do
niego i leci z nim do gniazda po wszystkim.
Rośliną, która ma podobną taktykę, jest dwulistnik pszczeli który swoim wyglądem przypomina samicę, a gdy samiec i próbuje „zapłodnić” kwiat, zbiera w tym samym czasie pyłek, więc gdy przenosi się na następny zapyla roślinę. Pokazuje to w dość interesujący sposób jak niektóre organizmy, aby przetrwać są w stanie z siebie zrobić coś na kształt takie prostytutki natury, aby przetrwać.
Komentarze
Prześlij komentarz